Niechciane książki – co z nimi zrobić?
Dla miłośników książek jest to temat trudny. Jednak prawda jest taka, że często nie wszystkie książki, które posiadamy, chcemy mieć w naszym księgozbiorze. Na naszych półkach zalegają nietrafione prezenty, czasem książki kupione pod wpływem chwili, lub lektura, która pomimo świetnych recenzji nie podbiła naszego serca. Niechciane książki - co z nimi zrobić? Mamy kilka propozycji, które mogą rozwiązać problem.
Portale ogłoszeniowe i serwisy aukcyjne
Dzięki internetowi pozbycie się książek, których już nie chcemy lub nie potrzebujemy, staje się wyjątkowo proste. Coraz więcej osób w pierwszej kolejności szuka publikacji z drugiej ręki, a dopiero w ostateczności udaje się do księgarni. Ważne są dobre fotografie i rzetelny opis faktycznego stanu książki. Nie bez znaczenia jest też oczywiście cena. Nie liczmy na to, że uda nam się sprzedać używaną książkę za cenę okładkową. Sprawdźmy cenę tytułu, którego chcemy się pozbyć, u innych sprzedających. Weźmy pod uwagę, że większość użytkowników sortuje oferty po cenie. Im bardziej więc ją obniżymy, tym wyższą pozycję w wynikach będzie miało nasze ogłoszenie. Może nie zbijemy fortuny, ale część pieniędzy wydana na książki trafi z powrotem do naszego domowego budżetu.
Niechciane książki w social media
To doskonałe miejsce, by znaleźć nowych właścicieli dla naszej biblioteki. Szukanie ich za pośrednictwem social mediów, wśród naszych znajomych bądź followersów, zwykle daje dobre efekty. Jeśli chcemy zwiększyć zasięg naszych postów, możemy udostępnić je na grupach typu “sprzedam/oddam/zamienię”, powstałych z myślą o mieszkańcach danego miasta lub dzielnicy. Na Facebooku użytkownicy tworzą również tematyczne grupy poświęcone danemu hobby. Jeśli więc np. po likwidacji akwarium pozostało nam kilka książek na temat hodowli gupików, możemy poszukać na nie zbytu w grupkach dla akwarystów. Dobrze jest dodać dobre fotografie książek i zaproponować odpowiednią cenę. Podarujmy sobie opisy “cena priv”, bo znacznie zmniejszamy swoje szanse na pozbycie się książek. Dobrze jest również zorientować się co do ceny ewentualnej przesyłki.
Oddanie książek potrzebującym
Zanim pobiegniecie z kartonami pełnymi książek do domu samotnej matki, czy pobliskiego szpitala prosimy was – sprawdźcie, czego dana placówka potrzebuje (i czy w ogóle jest zainteresowana tego rodzaju darami). Pomyślcie, że waszym głównym zadaniem jest sprawienie komuś radości, a nie pozbywanie się niechcianych rzeczy. Oddawanie starych podręczników szkolnych do domu seniora to po prostu odgracanie sobie mieszkania cudzym kosztem. Warto zapytać – dzwoniąc lub wysyłając maila z listą książek, czy wybrana placówka jest zainteresowana waszymi tytułami.
Aukcje charytatywne
Często internetowe zbiórki charytatywne są wspierane licytacjami. Możemy przekazać nasze książki jako “cegiełkę”. Pieniądze, które uzyskujemy dzięki licytacji, wspierają szczytny cel i trafiają do potrzebujących. Przekazane przez nas książki powinny być w dobrym stanie. Zapewne nie osiągną one zawrotnych kwot, ale często dla osób organizujących takie zbiórki liczy się każda złotówka.
Bookcrossing, czyli “podaj dalej”
Bookcrossing to ciekawa forma popularyzowania czytelnictwa, polegająca na pozostawianiu książek w miejscach publicznych, by mogli z nich skorzystać inni. Zwykle są to wyznaczone miejsca jak np. kawiarnie, lub regały udostępnione przez różne instytucje użyteczności publicznej np. siedziba gminy, czy biblioteka. Coraz częściej pojawiają się regały w przestrzeni miejskiej, w których możemy zostawiać książki. W ten sposób “uwalniamy książki”, które zamiast zbierać kurz na naszych regałach, są przekazywane z rąk do rąk.
Biblioteki
Musimy mieć świadomość, że nie każda biblioteka ochoczo weźmie wszystko, co jej chcemy przekazać. Zapewne jednak kryminał poczytnego autora lub lektury szkolne przyjmie z otwartymi ramionami. Większość bibliotek będzie wdzięczna za świeże tytuły. W bibliotekach bowiem często na najbardziej rozchwytywane książki trzeba zapisywać się w kolejkę. Jeśli mamy na zbyciu bestseller, możemy znacząco przyczynić się do skrócenia czasu oczekiwania na książkę.
Antykwariaty
Tu opinie są podzielone – część osób bardzo chwali sobie takie rozwiązanie. Inni narzekają, że antykwariusze wartościowy księgozbiór chcą odkupić za bezcen, lub nie są nim zainteresowani wcale. Warto mieć świadomość, że istnieje taka możliwość i poprosić lokalny antykwariat o wycenę.
Oddanie na makulaturę
Traktujmy to jako ostateczność. Jeśli inne rozwiązania zawiodły, możemy po prostu oddać niechciane książki na makulaturę. Wiemy, że niszczenie książek to kontrowersyjny temat. Słyszymy zgrzytanie zębów bibliofili. Kochani, musimy spojrzeć prawdzie w oczy. Książki się dezaktualizują. Np. podręcznik do pielęgniarstwa z lat 70. dzisiaj może stanowić głównie świadectwo stanu ówczesnej wiedzy. Raczej wolelibyśmy, żeby nie zajmowała się nami pielęgniarka, która swój warsztat opiera na informacjach sprzed pół wieku. Taką książkę zwykle traktuje się jako ciekawy artefakt, a nie przedmiot użytkowy, którym de facto z założenia jest. A co ze starymi kalendarzami, gimnazjalnymi zeszytami ćwiczeń i tym podobnymi pozycjami? Co zrobić z książką, która ucierpiała w kontakcie z paszczą naszego psa, lub tą, która przypadkiem wpadła nam do wanny pełnej wody? Jeśli dana książka nie ma szans na znalezienie nowego właściciela, makulatura jest dobrym rozwiązaniem.
Wiemy, że czasem trudno rozstać się z książkami, nawet jeśli nie zamierzamy już do nich wracać. Pamiętajmy, że te książki, które stanowią powód naszej frustracji, mogą jeszcze sprawić komuś radość. Rozstanie z nimi to nic innego, jak danie im drugiego życia. Przy następnym odkurzaniu biblioteczki warto się zastanowić, czy jesteśmy usatysfakcjonowani naszym księgozbiorem.