Książkowy poradnik prezentowy
Utarło się, że książka jest idealnym prezentem na każdą okazję. Podpisujemy się pod tym obiema rękoma! Jest tylko jeden mały warunek - zależy jaka książka. Zapraszamy do lektury naszego uniwersalnego poradnika prezentowego, który może uratować Was przed niezręczną ciszą przy świątecznym stole.
Kupuj z myślą o osobie, którą chcesz obdarować
To banalna rada, ale w ferworze świątecznych zakupów może nam gdzieś umknąć. Nie sztuką jest wpaść do księgarni i porwać pierwszą lepszą książkę z półki z nowościami albo bestsellerami. Kwestia prezentu będzie “odhaczona”, ale są nikłe szanse, że w ten sposób trafimy w gust obdarowanego. Przecież robimy prezent po to, by sprawić komuś radość, zwłaszcza, że to osoba, którą dobrze znamy i (przeważnie) lubimy. Zastanówmy się, z jakiej książki ucieszy się nasz bliski. Dopiero później podejmujmy decyzje zakupowe.
Dla hobbysty
Jeśli mamy pasjonata drugiej wojny światowej, sprawa jest pozornie prosta – wystarczy kupić książkę o drugiej wojnie światowej. Tak naprawdę to ogromne wyzwanie – laik chce kupić książkę, która ma zadowolić eksperta. Może okazać się, że wybrana przez nas pozycja już od dawna znajduje się na półce zainteresowanego, lub z jakichś przyczyn uznał ją za niewartą przeczytania. Może więc postawić na powieść, której fabuła toczy się w wojennej rzeczywistości? Sprawę należy dobrze przemyśleć. Możemy kogoś nieświadomie narazić na nadprogramową wizytę u dentysty – realia przedstawione w książce odstające zbytnio od rzeczywistości, często skutkują zgrzytaniem zębów u czytającego ;).
Czy mamy więc dać sobie spokój z takimi pomysłami? Absolutnie nie! Wystarczy solidny reaserch – przejrzenie książkowej półki zainteresowanego (czy nawet subtelne podpytanie), poczytanie recenzji, zobaczenie ofert specjalistycznych internetowych księgarni i możemy dokonać zakupu. Jeśli nasz wybór będzie trafny, to gwarantujemy, że obdarowany to doceni. Będzie wiedział, ile wysiłku kosztowało odnalezienie się w tak trudnym temacie i na pewno poczuje to miłe łaskotanie w brzuchu, że ktoś zrobił to specjalnie dla niego.
Nie tylko tematyka
Powodem, dla którego nasz bliski zaczytuje się w kryminałach jednego autora, niekoniecznie jest to, że lubi krwawe zagadki. Bywa, że odpowiada mu styl, albo poczucie humoru danego pisarza. Czarny humor, czy kwiecisty sposób konstruowania historii możemy odnaleźć także w innych książkach i u innych twórców. Może okazać się, że naszego bliskiego interesuje nie tyle życie nowojorskich Chasydów, co dobry reportaż. Pasją naszej mamy mogą być nie tylko sławni odkrywcy. Może znajduje radość w czytaniu ciekawych biografii. Odrobina wyczucia wystarczy, by zorientować się, czemu ktoś sięga po takie, a nie inne książki. Tę wiedzę należy w odpowiedni sposób wykorzystać.
Najprostsze rozwiązanie nie zawsze jest najlepsze
Załóżmy, że nasza druga połówka uwielbia autorkę, która akurat przed świętami “wypuszcza” nową książkę. Teoretycznie kwestia prezentu wydaje się być rozwiązana. W praktyce może się okazać, że nasza książka jest jednym z kilku egzemplarzy, które partnerka/partner znajdzie pod choinką. Najprościej będzie uprzedzić resztę rodziny o naszych prezentowych planach. Musimy być też gotowi na to, że ktoś już nas uprzedził.
Dobra rada - uważaj na poradniki
W tym temacie musimy być ostrożni. O ile Polacy kochają poradniki, to “Jak się pozbyć zbędnych kilogramów w miesiąc” może brzmieć bardziej jak przytyk niż dobry pomysł na prezent. Za to możemy przyłożyć rękę do rozwoju pasji. Jeśli uwielbiająca rysować młodsza siostra otrzyma od nas atlas anatomiczny dla artystów, pewnie będzie wniebowzięta. Możemy pokazać jej również pokrewne dziedziny, o których nigdy nie myślała – skoro lubi tworzyć, może wciągnie ją kaligrafia dla początkujących.
Coś uniwersalnego dla nieznajomego?
Zdarza się czasem i tak, że osoba, którą chcemy obdarować, nie jest nam szczególnie bliska – daleki krewny, znajomy z pracy, nowy chłopak ciotki. Możemy spróbować z notesem, plannerem lub kalendarzem. Na rynku jest mnóstwo propozycji dostosowanych do różnych profesji i potrzeb. To zgrabne wyjście z takiej sytuacji.
Czytajmy recenzje!
Rynek książki jest bardzo różnorodny i nie sposób znać wszystkich autorów i wszystkie książki warte przeczytania. Recenzje pomogą nam podjąć zakupową decyzję. Nie tylko rzucajmy okiem na oceny liczbowe, albo sprawdzajmy pozycje na liście bestsellerów. Wczytajmy się w treść opinii. To, co dla kogoś jest największą wadą książki, dla nas może być jej zaletą.
Kwestie estetyczne
Oczywiście – liczy się treść oraz gest, ale jesteśmy estetami. Jeśli mamy wybór, wybierzmy ładniejsze wydanie. Twarda oprawa, dobrze dobrany krój pisma, ciekawe opracowanie graficzne zawsze zrobią lepsze wrażenie niż wydanie kieszonkowe. Pomyślmy też o ładnym opakowaniu. To naprawdę kwestia trzecioplanowa, ale faktem jest, że lubimy dostawać (i rozpakowywać) zgrabne paczuszki. Książki są niezwykle wdzięcznym materiałem do owijania w papier, więc elegancki papier prezentowy i ładna wstążka zawiązana na kokardę na pewno dodadzą naszemu prezentowi uroku.
Nie takie kupowanie książek straszne, jak je malują. Jeśli nie damy się porwać wirowi bezmyślnych przedświątecznych zakupów, możemy być pewni, że wszyscy będą zadowoleni. Obdarowany, bo dostał coś, o czym marzył i my – bo przecież przyjemniej jest dawać niż dostawać.