Cena druku – ważne pytanie
“Dzień dobry! Ile kosztuje druk książki w waszej drukarni?” lub "Jaka jest cena druku?... - te pytania zdecydowanie najczęściej rozpoczynają wymianę wiadomości pomiędzy drukarnią, a klientem. Kiedy jednak przychodzi odpowiedni moment, żeby je zadać?
Najogólniej mówiąc, gdy już z grubsza wiemy, jaki ostateczny kształt przybierze nasza publikacja. O tym, co i dlaczego powinniśmy zawrzeć w zapytaniu ofertowym, szczegółowo pisaliśmy tutaj
Przypomnijmy – ważne jest, aby przedstawicielowi działu obsługi klienta przekazać informacje o:
formacie publikacji, parametrach wnętrza, parametrach okładki, rodzaju oprawy, sposobie pakowania, akcepcie, sygnalnych, danych związanych z dostawą, walucie w której chcemy się rozliczyć i nakładzie.
Jeśli potrafimy określić wszystkie te parametry, to najwyższy czas, by zapytać o cenę.
A co, jeśli nie potrafię podjąć wszystkich decyzji?
Spokojnie, nikt nie zakłada, że każdy klient jest wyjątkowo biegły w sztuce poligrafii i np. zna właściwości wszystkich papierów wykorzystywanych przez naszą drukarnię cyfrową. W takiej sytuacji zwykle wystarczy pomoc ze strony opiekuna klienta. Jeśli klient zaznacza, że np. zależy mu na tym, żeby papier był bardzo biały, lub żeby planner miał dużą otwieralność zadaniem opiekuna jest zaproponowanie odpowiednich rozwiązań. Trochę trudniej jest, gdy w grę wchodzi nie brak wiedzy, a niemożność zdecydowania się. Często w podjęciu decyzji pomaga przejrzenie naszego instagramowego profilu, gdzie prezentujemy wydrukowane przez nas książki. Dzięki temu można zobaczyć, jak proponowane przez nas rozwiązania wyglądają w rzeczywistości. Ostateczna decyzja zawsze jednak należy do klienta, opiekun może tylko sugerować i pokazywać najbardziej optymalne opcje.
Chcę się tylko zorientować, bo dopiero zaczynam swoją przygodę z drukiem książek
Nie da się oszacować ceny za druk książek “tak mniej więcej”. Wszystko zależy od tych przytoczonych wyżej zmiennych. Pomiędzy jednostkową ceną broszury drukowanej w dużym nakładzie, a kilkoma sztukami albumu w oprawie twardej szytej nićmi z uszlachetnioną okładką istnieje cenowa przepaść. Jednak nie oznacza to, że o cenę jest sens pytać dopiero, gdy książka jest już złożona i przygotowana do druku. Żeby mieć co wpisać w rubryce “koszty druku” w biznesplanie, powinno się mieć dobrze przemyślane, jak ma wyglądać docelowy produkt. Jeśli książka jest odległym planem, dobrze jest być elastycznym i przygotowanym finansowo na zmiany. W sytuacji, gdy okaże się, że książka jest o kilkanaście stron grubsza niż zakładaliśmy, lub konieczne do wyjaśnienia niektórych zagadnień jest dodanie kolorowych wykresów, dobrze mieć zapewniony margines finansowego bezpieczeństwa. Poza tym jest jeszcze jedna kwestia…
Sytuacja na rynku poligraficznym
Obecnie poligrafia przechodzi trudny okres. Ze względu na ciągły wzrost cen papieru przygotowana oferta szybko się dezaktualizuje. Może okazać się, że kalkulacja przygotowana kilka tygodni temu niczym nie przypomina tej obecnej. Nie ma się co oszukiwać – im dłużej zwlekamy, tym więcej zapłacimy. Cena druku może wzrosnąć. Możemy tylko zapewnić, że ta sytuacja jest niekomfortowa dla każdej ze stron transakcji…
Złożyłem zapytanie ofertowe, ale jednak rezygnuję z druku. Co teraz?
Kalkulacja do niczego nie zobowiązuje. To naturalne, że zapytanie składa się w kilka różnych miejsc, żeby móc porównać oferty i wybrać tę najbardziej dla nas optymalną. Poza tym zawsze zmianom mogą ulec plany wydawnicze. Rozumiemy to i zawsze jesteśmy w gotowości, aby doradzić i wesprzeć wydawcę w jego planach wydawniczych. Jeśli masz pytania – skontaktuj się z nami!